Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy deweloperskiej, który we wtorek przyjął rząd. Chodzi o zmiany w ustawie z 21 maja 2021 r. o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym (DFG). Dokument trafi teraz do Sejmu.
Projekt przewiduje uruchomienie bezpłatnego Portalu Danych o Obrocie Mieszkaniami (DOM). Będzie to narzędzie, które umożliwi każdemu bezpłatny dostęp do aktualnych i wiarygodnych statystyk dotyczących cen transakcyjnych mieszkań i domów w Polsce. - Nowe rozwiązanie zwiększy przejrzystość rynku mieszkaniowego i pomoże w podejmowaniu decyzji mieszkaniowych – przekonuje rząd.
Użytkownicy będą mogli filtrować dane m.in. po lokalizacji, rodzaju nieruchomości, powierzchni użytkowej, liczbie pokoi, rynku (pierwotny/wtórny). Wynik będzie prezentowany na mapie. Dane będą prezentowane zbiorczo (np. średnia cena lub mediana), z zachowaniem prywatności stron transakcji. Statystyki mają być generowane tylko przy odpowiednio dużej liczbie transakcji, czyli minimum sześciu.
Skąd portal będzie zasilany w dane? Będą one pochodziły z trzech źródeł. Pierwsze to ewidencja Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego (DFG), z której pozyskiwane będą dane z rynku pierwotnego. Uzupełnieniem będą dane przesłane przez deweloperów i profesjonalne podmioty (np. firmy zajmujące się sprzedażą nieruchomości), którzy dotychczas nie rejestrowali transakcji w ewidencji DFG. Trzecie źródło informacji – zarówno o cenach z rynku pierwotnego, jak i wtórnego – to Krajowa Administracja Skarbowa. Ona prześle dane z aktów notarialnych. Portal będzie prowadził Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, gdyż jest już też administratorem DFG.
- Obecnie nie ma powszechnego dostępu do aktualnych informacji o realnych (transakcyjnych) cenach lokali mieszkalnych i domów jednorodzinnych będących przedmiotem obrotu. Dostępne dane dotyczą albo cen ofertowych (podawanych m.in. przez portale ogłoszeniowe), albo cen publikowanych tylko dla największych rynków mieszkaniowych (dane Narodowego Banku Polskiego), albo cen publikowanych z dużym opóźnieniem, udostępnianych co do zasady na warunkach komercyjnych (m.in. dane gromadzone przez Związek Banków Polskich – system Amron-Sarfin) – czytamy w uzasadnieniu nowelizacji. Rząd powołuje się m.in. na podobne rozwiązania działające w Irlandii i w Hiszpanii, choć jeszcze bardziej szczegółowe (Irlandczycy mogą na portalu propertypriceregister.ie poznać dokładną lokalizacje nieruchomości będącej przedmiotem transakcji, czego w Polsce nie przewidziano).
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.